Jak widać na załączonym obrazku, chwilowo nie przyjmuję pacjentów.
Jak tylko będę wracać do pracy, będę się kontaktować ze stałymi klientami. Na początku nowego roku mam nadzieję pomału ruszyć znów (oczywiście o ile Szefowa mi pozwoli;)), wtedy o możliwości zapisu będę informować na blogu, Facebooku tak by nowi pacjenci również mogli podjąć terapie.
Póki co zbieram siły do porodu i pozdrawiam! 🙂